Moja najlepsza przyjaciółka właśnie kończyła 30 lat. Dla kobiety to taki ciężki moment, ponieważ kończy się dwadzieścia i możemy przez to czuć się staro. Dlatego postanowiłam nie dopuścić do tego, żeby moja przyjaciółka rozpaczała z tego powodu i chciałam zrobić jej jakiś fajny prezent, który podniesie ją na duchu i poprawi humor na dobre.

W sklepie ze świecami Yankee Candle

yankee candle sklepMiałam takie szczęście, że wiedziałam, że jak mnie się coś spodoba, to mojej przyjaciółce też. Miałyśmy taki sam gust. Postanowiłam wybrać się do Yankee Candle sklep był umiejscowiony w galerii, ponieważ kiedyś tak przypadkiem powąchałyśmy jakąś ze świeczek i wpadłyśmy w zachwyt. Jednak wtedy miałyśmy inne wydatki i nie mogłyśmy sobie pozwolić na świeczkę. Dlatego dobrze, że wiedziałam jaki zapach preferuje moja bratnia dusza, ponieważ mogłam teraz pójść i go jej kupić. Na szczęście był jeszcze ten zapach. Jakbym miała go opisać to był taki żywy, jakby cytrusowo malinowy. Bardzo energetyzujący i obie lubiłyśmy takie pobudzające zapachy. Oprócz tego, zwróciłam też uwagę na nową dostawę wosków i również w nich poszperałam, żeby dołożyć jej do kompletu jakiś fajny. Woski były uformowane w ładne kształty, więc idealnie nadawały się na prezent. Wybrałam zapach końcówki lata nocą, tak opisywał go producent. My zawsze lubiłyśmy wieczorem przesiadywać w ogrodzie, więc zapach będzie akurat do tego nawiązaniem. Ładnie mi to zapakowano na prezent i miałam już gotowy podarunek.

Przyznam, że nie spodziewałam się aż takiej radości po mojej przyjaciółce, która zobaczyła świeczkę i wosk. Mówiła, że sama kiedyś chciała kupić sobie taki wosk i go wypróbować, jednak najzwyczajniej wypadło jej to z głowy. Cały wieczór siedziałyśmy i przy wosku i pięknej świeczce i rozkoszowałyśmy się aromatami.