Nie każdy radiotelefon nadawał się do wykorzystywania na strzelankach. Często jakość sygnału nie była głównym problemem, a była nią wytrzymałość i odporność sprzętu, który w polu był narażony na różnego rodzaju uszkodzenia, od uderzeń po zalanie. Wiele modeli nie było również kompatybilnych z używanymi przez nas akcesoriami.
Wytrzymała krótkofalówka od Baofenga
Koniec końców, zwyczajnie szkoda było niszczyć drogi i trudno dostępny sprzęt na kilkugodzinnej strzelance. Z tego powodu, wielu kolegów z drużyny zabierało krótkofalówki wyłącznie na duże imprezy, a i tak używali ich wyłącznie przy dobrej pogodzie z obawy o uszkodzenie. Komunikacja jednak przydawała się podczas każdej gdy, nieważne jakiej skali, dlatego też zasięgnęliśmy nieco informacji od kolegów z zaprzyjaźnionej drużyny, którzy mieli większe doświadczenie w użytkowaniu takiego sprzętu. Koledzy poradzili nam zaopatrzyć się w radiotelefony od firmy Baofeng. Były to tanie modele, aczkolwiek bardzo wytrzymałe, odporne na uszkodzenia i w większości wodoszczelne. Podczas gdy nie posiadały wielu nowoczesnych rozwiązań, jakie widywane były w bardziej skomplikowanych krótkofalówkach, były tym samym jeszcze trudniejsze do uszkodzenia, nie mając delikatnej elektroniki. Były bardzo przystępne cenowo, będąc raczej sprzętem tanim, aczkolwiek wcale nie ustępowały osiągami droższym radiotelefonom od bardziej znanych producentów.
Mimo niskiej ceny, były one trwałe i solidnie wykonane a co najlepsze, bez problemu współpracowały z najróżniejszymi dodatkami, od słuchawek, po mikrofony, niezależnie od producenta. Najlepsze w nich jednak było to, iż można je było zabierać na każdy teren, i wszędzie spisywały się tak samo dobrze. Niska cena oznaczała również iż nie było problemu z ich wymianą w razie potrzeby.
